Skip to content

Klawisze z kości słoniowej? Jak sprzedać?

Masz w domu stare pianino? Chcesz je sprzedać? Zwróć uwagę, z czego wykonane są jego klawisze. Jeśli okaże się, że z kości słoniowej, to możesz mieć problem. W Polsce i na terenie Unii Europejskiej obowiązuje zakaz handlu transgranicznego takimi instrumentami.
Taką sytuację miała pewna 19-latka, która otrzymała od dziadków pianino i postanowiła wystawić je na sprzedaż poprzez aukcję internetową. Aukcję znaleźli policjanci, których uwagę przykuły klawisze, wykonane właśnie z kości słoniowej. Handel wyrobami ze zwierząt pod ochroną jest bowiem zakazany, kobiecie grozi nawet do pięciu lat więzienia, choć nie miała pojęcia z czego są wykonane klawisze. Nieznajomość prawa jednak szkodzi. Za obrót wyrobami pochodzącymi ze zwierząt znajdujących się na liście CITES, grozi kara do pięciu lat więzienia. Kość słoniowa pochodzi od zwierząt gatunków objętych Konwencją o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem (Konwencją Waszyngtońską, CITES) oraz przepisami Unii Europejskiej w zakresie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi (wg info Ministerstwa Środowiska)

Trzeba zatem uważać. Podejrzana może być nawet jedna trzecia zabytkowych fortepianów czy pianin w naszym kraju. – Takie instrumenty można co prawda posiadać, to nie jest zabronione, jednak zabronione już jest ich sprzedawanie i nielegalne ruchy transgraniczne – tłumaczą celnicy.

Są jednak wyjątki od tej reguły. Jeśli kość słoniowa została pozyskana przed 1947 rokiem, to istnieją przepisy zwalniające z zakazu handlu. Wówczas należy wystąpić o opinię i pozwolenie do ministerstwa środowiska. Handel wyrobami z kości słoniowej powstałymi po 1947 roku jest w Unii Europejskiej zakazany!!! Dobrze jest zabezpieczyć się opinią rzeczoznawcy, który potwierdzi wiek pochodzenia instrumentu. Jednak jest to koszt … bagatela około 1300 zł, podczas gdy sam instrument często wart jest o wiele mniej. Jednak w znakomitej większości instrumenty historyczne mają okładziny klawiszy właśnie z kości słoniowej… Co zatem zrobić, żeby nie mieć problemów z prawem?

Z całą pewnością na aukcjach www nie deklarujemy, że nakładki klawiszy wykonane są z kości słoniowej, bowiem wcale nie zwiększa to wartości instrumentu. Kolejnym ciekawym rozwiązaniem jest ogłoszenie typu: sprzedam części pianina, z wyjątkiem klawiatury, klawiaturę załączam gratis na życzenie kupującego.
Ostatecznością jest ścięcie okładziny białych klawiszy, aby dyrektywom unijnym uczynić zadość.
Przy renowacji starego instrumentu najprostszym rozwiązaniem jest zastąpienie oryginalnych nakładek na klawisze plastikowymi imitacjami. Jeżeli mimo wszystko mamy na głowie prokuratora, policję, celników itp. – pamiętajmy o domniemaniu niewinności: Jeśli więc ktoś, kto nam zarzuca, że materiał jest kością słoniową – musi udowodnić, że jest to kość słoniowa. Jeśli ktoś żąda zaświadczenia, że instrument jest zabytkowy niech sam udowodni, że jest inaczej.

cropped-klaviano_tu.jpg

***
Informacje odnośnie obrotu instrumentami posiadającymi klawiaturę z kości słoniowej (podlegającymi obecnie pewnym restrykcjom Konwencji o Międzynarodowym Handlu Dzikimi Zwierzętami i Roślinami Gatunków Zagrożonych Wyginięciem CITAS) można znaleźć na stronach Ministerstwa Środowiska.Telefony informacyjne: (022) 57 92 259, 57 92 407. Oprac. red. na podst. info Ministerstwo Środowiska oraz arspolonica.ocross.net.